Postrach jubilerów wpadł w Piszu

2010-12-07 3:00

Jubilerzy mogą odetchnąć! Bezczelny bandyta, który zasłynął zuchwałymi napadami na salony z biżuterią, wpadł po tym, jak opublikowaliśmy zdjęcia nagrań monitoringu z jego skoków na sklepy. Bandzior zwany Szybką Nogą siedzi już w policyjnej celi.

Złodziejaszek przez kilka tygodni był postrachem sprzedawców biżuterii. Najpierw uderzył w Ełku (woj. warmińsko-mazurskie). Pod pozorem wybierania łańcuszka dla narzeczonej ukradł całą paletę ze złotą biżuterią.

Później uderzył w Mrągowie. Tam udawał, że wybiera pierścionek zaręczynowy. W sumie jego łupem padły precjoza warte ponad 80 tys. złotych!

Przeczytaj koniecznie: Sosnowiec: Pan Bóg ofiarował biżuterię na ośrodek Pomocy Społecznej

Za każdym razem napad rejestrowały kamery monitoringu. Na nagraniach widać, jak z prędkością sprintera bandyta ucieka z okradanych sklepów. To dlatego dostał przydomek Szybka Noga.

Ale ta noga w końcu mu się powinęła. Bezczelnym złodziejem jest Łukasz D. (23 l.) z Pisza. Teraz z miną zbitego psa siedzi na bosaka w celi i czeka na prokuratorskie zarzuty. Policjantom nie udało się odzyskać skradzionych skarbów.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki