Premier zachęca prezydenta, aby ten wziął udział w politycznej części obchodów 4 czerwca, które zostały przeniesione z Gdańska do Krakowa. Dodał, że oficjalne zaproszenie zostanie prezydentowi doręczone już niebawem.
Szef rządu zapowiada, że na uroczystości zaprosi wszystkich premierów, marszałków Sejmu i prezydentów od 1989 roku. - 4 czerwca jest tym dniem, kiedy trzeba pokazać, że jesteśmy zgodni - tłumaczy.
Zaznacza jednak, że najwyraźniej nie wszyscy tej zgody chcą - i właśnie dlatego konieczne okazało się przeniesienie części politycznej obchodów 4 czerwca na Wawel. Chodzi o związkowców z "Solidarności", którzy grozili protestami w obronie stoczni. Teraz domagają się od szefa rządu debaty.
Tusk podkreśla, że jest gotowy do rozmów. - Trzeba dogadać szczegóły techniczne i myślę, że debata odbędzie się już w przyszłym tygodniu - zapewnia. Według niego, do spotkania dojdzie w Gdańsku i będzie otwarte dla mediów.