Prezydent Sopotu już na wolności

2009-01-30 3:00

Sąd zdecydował, że Jacek Karnowski, mimo stawianych mu zarzutów korupcyjnych, nie musi trafić do aresztu. Gdański wymiar sprawiedliwości uznał, że w przypadku Karnowskiego nie zachodzi obawa mataczenia, a śledczy mają już dostateczny materiał dowodowy.

Dlatego nie zastosowano żadnych środków zapobiegawczych - dozoru policyjnego, poręczenia majątkowego czy nawet zakazu opuszczania kraju. Akcję poparcia dla Karnowskiego zorganizowali jego przyjaciele oraz politycy - Jarosław Gowin (PO, 48 l.), biskup Tadeusz Gocłowski czy prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. - To podejrzane, że PO tak angażuje się w obronę Karnowskiego - komentował poseł PiS Jacek Kurski.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki