PROCES KATARZYNY WAŚNIEWSKIEJ: Do sądu znów ubrała się NA GALOWO. Brakuje jej kreacji?

2013-03-18 16:47

Katarzyna Waśniewska po raz trzeci staje dziś przed sądem w procesie o zabójstwo córeczki. Od pierwszej rozprawy starannie dba o wizerunek. Nie zjawiła się w swoim słynnym rózowym kapeluszu. Zamiast tego włosy gładko upięła we francuski kok i założyła schludny prawie galowy strój. Dziś też zjawiła się w biało-czarnej odsłonie. I chyba nie chodzi o to, że brakuje jej pomysłów na oryginalny strój. To zapewne dokładnie przemyślana taktyka.

Matka Madzi nie raz udowodniła, że jest sprytna i świetnie zna się na manipulacji. Tym razem jej ofiarą ma paść skład sędziwoski. Najwyraźniej Katarzyna dobrze wie, że może wyjść na wolność, jeśli uda jej się przekonać sędziów, że nie byłaby zdolna do zbrodni.
Zakładając schludny, uczniowski strój odmienia więc swój wizerunek - nieprzewidywalnej, nawet szalonej. W białej bluzce i czarnym sweterku wygląda na ułożoną, młodą kobietę.
Być może taką taktyke polecił jej obrońca. Waśniewska podczas każdej rozprawy wielokrotnie się z nim konsultuje. Wygląda więc na to, że jest dla niej autorytetem i zrozumiała, że to w duzej mierze to w jego rękach jest jej wolność.

Ciekawe, czy taktyka z wizerunkiem na grzeczną uczennicę, okaże się skuteczna?

CZYTAJ WIĘCEJ: PROCES KATARZYNY WAŚNIEWSKIEJ - RELACJA NA ŻYWO

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki