policja, utonięcie, straż pożarna nad wodą

i

Autor: Łukasz Solski Zdjęcie ilustracyjne/East News

PRZEŁOM w śledztwie zaginionej 18 lat temu Katarzyny Z.? Wyłowiono rzeczy, które mogą do niej należeć

2016-10-19 15:39

W Krakowie od poniedziałku Specjalna Grupa Płetwonurków RP przeczesuje Wisłę w poszukiwaniu ciała zaginionej 18 lat temu Katarzyny Z. Dziewczyna została w brutalny sposób zamordowana, a w 1998 roku z rzeki wyłowiono jedynie kawałek jej skóry oraz jedną nogę. W ubiegłą noc z Wisły wyciągnięto przedmioty, które mogą należeć do dziewczyny.

To może być prawdziwy przełom w poszukiwaniach prowadzonych przez Macieja Rokusa i jego ekipę Grupy Specjalnej Płetwonurków RP. Przeczesywanie Wisły za pomocą specjalnego sonaru trwa od poniedziałku i mają potrwać jeszcze do piątku. Tymczasem już teraz rzecznik małopolskiej policji, Grzegorz Gubała poinformował o pewnych znaleziskach. Wiadomo, że należały one do kobiety - możliwe, że do Katarzyny Z. - Dzisiaj zostaną przekazane do prokuratury. Nie mogę powiedzieć, co dokładnie znaleźliśmy - powiedział Gazecie Krakowskiej Maciej Rokus. Badania laboratoryjne będą mogły doprowadzić śledczych do sprawcy. - Działania się nie zakończyły. Płetwonurkowie schodzą pod wodę po kolejne przedmioty ujawnione w toku prowadzonych czynności - poinformował też Gubała. 23-letnia dziewczyna, która zaginęła w 1998 roku została zamordowana ze szczególnym okrucieństwem, a sprawca tej zbrodni nie został nigdy schwytany. Śledczy wierzą, że uda im się rozwiązać tę zagadkę po latach.

Zobacz: Kolejne STRZELANINY w Niemczech! NIE ŻYJĄ dwie osoby

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki