Gimnazjaliści wyśmiewali się, zaczepiali i popychali swojego kolegę Mikołaja O. Chłopiec znosił upokorzenia do pewnego momentu.
Zobacz też: W dzieciństwie miałem kompleksy, bo byłem rudy
W styczniu ubiegłego roku znaleziono w lesie jego ciało z foliową reklamówką na głowie. Chłopiec popełnił samobójstwo. Nie miał już siły znosić wiecznych zaczepek i docinków ze strony kolegów. Gimnazjaliści za dręczenie Mikołaja zostali skazani przez sąd na 60 godzin prac społecznych.
Jak poinformował "Głos Wielkopolski", na podstawie zeznań świadków, które zebrała prokuratura, sąd dla nieletnich uznał, że nad Mikołajem O. znęcano się zarówno psychicznie, jak i fizycznie. Proces chłopców z gimnazjum toczył się za zamkniętymi drzwiami.