Ratował psa, wpadł pod lód
Niespełna 14-letni chłopak uratował życie 29-latka, pod którym załamał się lód. Mieszkaniec Rzeszowa (woj. podkarpackie) spacerował z psem przy brzegu zamarzniętego Wisłoka, kiedy pod czworonogiem pękł lód. Usiłujący ratować zwierzę mężczyzna znalazł się w śmiertelnym niebezpieczeństwie, gdy i pod nim załamała się cienka tafla.
Pomógł mu nastolatek, podając tonącemu wędkę i wyciągając go na brzeg. Uratowany jest mocno wychłodzony i załamany z powodu straty psa. Mimo starań przybyłej na miejsce zdarzenia policji zwierzęcia nie udało się uratować.
Zobacz także: 61-latek ZARĄBAŁ kolegę siekierą! Makabra w Gdańsku [WIDEO]