Dom deweloperzy wnętrza. Rośnie wysokość wkładu własnego

Dzisiaj jeśli ktoś chce kupić mieszkanie o wartości np. 250 tys. zł, kredyt otrzyma na sumę nie większą niż 225 tys. zł. Pozostałe 25 tys. zł musi zgromadzić sam. W przyszłym roku te zasady jeszcze zostaną zaostrzone, bo nasz wkład własny ma być podwyższony do co najmniej 15 proc. To oznacza, że przy cenie mieszkania 250 tys. zł z oszczędności będziemy musieli wygospodarować aż 37,5 tys. zł. Pamiętajmy jednak, że w 2017 roku wysokość wkładu własnego zostanie podniesiona o dalsze 5 proc. i wyniesie aż 20 proc.

Banki mają sposób

Okazuje się, że te obostrzenia dotyczące wkładu własnego nie są jednak aż takie straszne i można je będzie ominąć. Bankowcy mają sposób, by wkład własny wyniósł, tak jak obecnie, tylko 10 proc. Jednak brakująca kwota do bezpiecznej, ustanowionej przez Komisję Nadzoru Finansowego granicy będzie musiała zostać dodatkowo ubezpieczona.

Bank ma także inny sposób, by wyratować nas z opresji - może zastosować alternatywne zabezpieczenie. To oznacza blokadę tej brakującej kwoty środków na naszym rachunku bankowym. A to sprawia, że choć pieniądze zostają u nas, to będą "zamrożone".

Warto sięgnąć po MdM

Jednym z podstawowych warunków, jakie trzeba spełnić, by móc ubiegać się o dopłatę, jest wiek. Mieszkanie dla Młodych to program dla osób poniżej 35. roku życia, które do tej pory nie były w posiadaniu żadnej nieruchomości. Jeśli o dopłatę stara się małżeństwo lub nieformalna para, to pod uwagę brany jest wiek młodszego z nich. Należy również posiadać zdolność kredytową, ale wkład własny nie może przekraczać 50 proc. wartości mieszkania. Wsparcie państwa polega na jednorazowym dofinansowaniu tego wkładu w momencie wypłaty kredytu (musi być zaciągnięty na co najmniej 15 lat).

Rodziny mogą więcej

Od 1 września obowiązują nowe, bardziej przyjazne i atrakcyjne zasady programu. Do tej pory jednym z podstawowych warunków (i barier) był ten zastrzegający, że dopłatę można dostać jedynie na mieszkanie z rynku pierwotnego. Dziś to już nieaktualne - swobodnie możemy kupić też takie z drugiej ręki, jeśli ma odpowiedni metraż i mieści się w limitach. Również - zgodnie z zapowiedziami - na więcej ułatwień mogą liczyć rodziny wielodzietne. W ich przypadku nie ma ani limitów wieku, ani też wymogu, by nie mieć wcześniej mieszkania. Mogą również liczyć na dopłatę wysokości nawet 30 proc. wartości wybranej przez siebie nieruchomości. Nic, tylko zmieniać mieszkanie na większe.