Rząd chce ZLIKWIDOWAĆ FUNDUSZ KOŚCIELNY: Księża sami ODŁOŻĄ sobie na EMERYTURĘ

2012-03-07 13:33

Rząd Donalda Tuska (55 l.) zapowiada likwidację Funduszu Kościelnego, z którego dotychczas były opłacane składki ubezpieczeniowe duchownych. Tymczasem najważniejsi hierarchowie Kościoła oraz politycy PiS grzmią! - Zapowiedź likwidacji Funduszu Kościelnego przez rząd to wypowiedzenie wojny Kościołowi! - mówi w rozmowie z "Super Expressem" posłanka Anna Sobecka (61 l.) z PiS.

Za zmiany w finansowaniu emerytur księży w rządzie odpowiada minister administracji i cyfryzacji Michał Boni (58 l.).

- W zeszłym roku wydano z Funduszu Kościelnego 87 milionów złotych na składki księży. Teraz państwo uważa, że ze względu na zmiany w systemie emerytalnym należy usamodzielnić ten model płacenia składki. Będziemy dyskutowali na temat tego, jak kościoły same mogą płacić te składki - stwierdził wczoraj w Radiu Zet minister Boni.

Z kolei najwyżsi hierarchowie Kościoła mają pretensje do rządu, że go lekceważy i swoimi jednostronnymi decyzjami narusza konkordat.

- Przede wszystkim chcę powiedzieć, że decyzja o zmianach w funkcjonowaniu Funduszu Kościelnego została ogłoszona tylko przez rząd, czyli jednostronnie. Został naruszony konkordat i dotychczasowe porozumienia między państwem a Kościołem - mówi w rozmowie z nami współprzewodniczący Komisji Wspólnej Rządu i Episkopatu abp Sławoj Leszek Głódź (67 l.).

A już 15 marca, na wspólnym posiedzeniu rządu i episkopatu, rząd przedstawi konkretne propozycje związane z usamodzielnieniem opłacania składek przez księży.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki