Okrutnik pobił i skopał Kropkę (3 l.) i Kubę (6 mies.) tak dotkliwie, że kundelki z ledwością powłóczyły łapkami. Gdy zaczął rzucać w czworonogi cegłami, z pomocą biednym stworzeniom ruszył syn zwyrodnialca. Wezwany weterynarz musiał uśpić cierpiące psiaczki. Bezduszny oprawca trafił za kratki, gdzie może spędzić nawet 2 lata.
Rzucał w kundelki cegłami
2009-04-22
7:00
To potwór w ludzkiej skórze! Pijany Andrzej B. (44 l.) z Lelkowa (woj. warmińsko-mazurskie) bez powodu pastwił się nad bezbronnymi psiakami.