Śmierć nieszczepionej dziewczynki. Zięba o lekarzach: Odrąbałbym im te durne łby

2018-11-07 9:27

20 października do poznańskiego szpitala trafiła 14-miesięczna dziewczynka w bardzo złym stanie, praktycznie nieprzytomne. Okazało się, że dziewczynka była zarażona pneumokokami, na które w Polsce obowiązkowo powinno szczepić się dzieci. Kilka dni temu dziewczynka zmarła. Jerzy Zięba, słynny znachor, o śmierć oskarża poznańskich lekarzy.

Szczepionka, zastrzyk, lekarz, szczepienie dzieci

i

Autor: thinkstockphotos.com/ Archiwum prywatne

Jerzy Zięba to znany propagator naturopatii i medycyny niekonwencjonalnej. Jest wielkim orędownikiem leczenia za pomocą witaminy C. Ostatnio opublikował na swoim Facebooku emocjonujący wpis po śmierci 14-miesięcznej dziewczynki, która zmarła kilka dni temu w poznańskim szpitalu. Jak się okazało, nieszczepiona dziewczynka była zarażona pneumokokami. Szczepienie to jest obowiązkowe dla nowo narodzonych dzieci od 2017 roku. Jednak jej rodzice byli antyszczepionkowcami.

Po badaniach okazało się, że dziecko było zarażone pneumokokami. Nad ranem jego stan znacznie się pogorszył. Dziewczynka trafiła na oddział intensywnej terapii. Tam dziecku - na żądanie rodziców - podano witaminę C. Rodzice kwestionowali również sposoby leczenia w szpitalu. Niestety dziewczynka chwilę później zmarła.

Do sytuacji odniósł się Jerzy Zięba, propagator naturoterapii i leczenia chorób za pomocą witaminy C. W ostrym wpisie na Facebooku napisał: Najchętniej odrąbałbym im te durne lekarskie łby zawierające bezużyteczną substancję jaką są ich gówniane, bezlitosne »lekarskie mózgi« z licencją na zabijanie". Kiedy mówię, że są to bezmyślne sku...wysyny, dla których miejscem pobytu jest więzienie, wtedy oskarża się mnie, że ubliżam lekarzom - dodał.

Izba lekarska o wpisie Jerzego Zięby poinformowała już prokuraturę.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki