Podlodowo pod Tomaszowem Lubelskim: Spalił synowi auto, bo się zdenerwował

2011-01-12 3:00

Pewien 47-letni mieszkaniec Podlodowa pod Tomaszowem Lubelskim tak bardzo wściekł się na swego 21-letniego syna, że... spalił mu auto.

Rodzic wpadł w szał po tym, jak młodzieniec po raz kolejny zwrócił mu uwagę, że za dużo pije. A że nawet po pijanemu bał się podnieść rękę na dorosłe dziecko, wyładował swe nerwy na stojącym w garażu volkswagenie. Zanim jego syn zdążył zareagować, oblał samochód benzyną i podpalił. Doszczętnie spłonął przód auta, na szczęście ogień nie zajął budynku.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki