Śpiewnik kolęd

2008-12-24 3:00

1. DZISIAJ W BETLEJEM

Dzisiaj w Betlejem, dzisiaj w Betlejem wesoła nowina,

Że Panna czysta, że Panna czysta porodziła Syna.

 

Chrystus się rodzi, nas oswobodzi,

Anieli grają, króle witają,

Pasterze śpiewają, bydlęta klękają

Cuda, cuda ogłaszają. (bis)

Maryja Panna, Maryja Panna Dzieciątko piastuje,

I Józef święty, i Józef święty Ono pielęgnuje.

Chrystus się rodzi, nas oswobodzi,

Anieli grają, króle witają,

Pasterze śpiewają, bydlęta klękają

Cuda, cuda ogłaszają. (bis)

2. BRACIA PATRZCIE JENO

Bracia, patrzcie jeno, jak niebo goreje!

Znać, że coś dziwnego w Betlejem się dzieje.

Rzućmy budy, warty, stada;

Niechaj nimi Pan Bóg włada, a my do Betlejem,

A my do Betlejem, do Betlejem. (bis)

Patrzcie, jak tam gwiazda światłem swoim miga,

Pewnie dla uczczenia Pana swego ściga.

Krokiem śmiałym i wesołym śpieszmy i uderzmy czołem

Przed Panem w Betlejem, przed Panem w Betlejem, w Betlejem. (bis)

3. JEZUS MALUSIEŃKI

Jezus malusieńki leży wśród stajenki,

/: Płacze z zimna, nie dała mu Matusia sukienki. ://

Bo uboga była, rąbek z głowy zdjęła,

/: W który Dziecię uwinąwszy, siankiem Je okryła. ://

Nie ma kolebeczki, ani poduszeczki,

/: We żłobie mu położyła siana pod główeczki. ://

Gdy Dziecina kwili, patrzy w każdej chwili

/: Na Dzieciątko Boskie w żłóbku, oko jej nie myli. ://

Panienka truchleje, a mówiąc, łzy leje.

/: O mój synu, wola Twoja, nie moja się dzieje. ://

Tylko nie płacz, proszę, bo żalu nie zniosę.

/: Dosyć go mam z męki Twojej, którą w sercu noszę. ://

4. PRZYBIEŻELI DO BETLEJEM PASTERZE

Przybieżeli do Betlejem pasterze,

Grając skocznie Dzieciąteczku na lirze.

Ref.: /: Chwała na wysokości,

Chwała na wysokości,

A pokój na ziemi. ://

Oddawali swe ukłony w pokorze,

Tobie z serca ochotnego, o Boże.

Ref.: /: Chwała na wysokości…

Anioł Pański sam ogłosił te dziwy,

Których oni nie słyszeli, jak żywi.

Ref.: /: Chwała na wysokości…

Dziwili się napowietrznej muzyce

I myśleli, co to będzie za dziecię.

Ref.: /: Chwała na wysokości…

Oto Mu się wół i osioł kłaniają,

Trzej Królowie podarunki oddają.

Ref.: /: Chwała na wysokości…

I anieli gromadą pilnują,

Panna czysta wraz z Józefem piastują.

Ref.: /: Chwała na wysokości…

5. OJ, MALUŚKI, MALUŚKI

Oj maluśki, maluśki, maluśki, kieby rękawicka,

Albo li tys jakoby, jakoby, jakoby kawałecek smycka.

Ref.: /: Śpiewajmy i grajmy Mu

Małemu, małemu. ://

Cy nie lepiej by Tobie, by Tobie, by Tobie

Siedzieć było w niebie.

Wsak Twój Tatuś kochany, kochany, kochany

Nie wyganiał Ciebie.

Ref.: /: Śpiewajmy…

Tam wciornaska wygoda, wygoda, wygoda,

A tu bieda wsendzie.

Ta ci teraz dokuca, dokuca, dokuca.

Ta i potem będzie.

Ref.: /: Śpiewajmy…

Tam Ty miałeś pościółkę, pościółkę, pościółkę

I mietkie piernatki.

Tu na to Twej nie stanie, nie stanie, nie stanie

Ubozuchnej matki.

Ref.: /: Śpiewajmy…

Tam kukiołki jadałeś, jadałeś, jadałeś

Z carnuską i miodem.

Tu się tylko zasilać, zasilać, zasilać

Musis samym głodem.

Ref.: /: Śpiewajmy…

Tam pijałeś ceć jakie, ceć jakie, ceć jakie

Słodkie mamłazyje.

Tu się Twoja gębusia, gębusia, gębusia

Łez górskich napije.

Ref.: /: Śpiewajmy…

None

Tam Ci zawse słuzyły, słuzyły, słuzyły

Prześlicne janioły.

A tu lezys sam jeden, sam jeden, sam jeden

Jako palec goły.

Ref.: /: Śpiewajmy…

None

Hej, co się więc takiego, takiego, takiego

Tobie Panie stało.

Że się na ten kiepski świat, kiepski świat, kiepski świat

Przychodzić zachciało.

Ref.: /: Śpiewajmy…

None

None

6. LULAJŻE JEZUNIU

None

Lulajże, Jezuniu, moja perełko,

Lulaj ulubione me pieścidełko.

None

Lulajże, Jezuniu, lulajże, lulaj,

A ty, Go Matulu, w płaczu utulaj. (bis)

None

Zamknijże znużone płaczem powieczki,

Utulże zemdlone łkaniem usteczki.

None

Lulajże, Jezuniu, lulajże, lulaj!

A ty, Go Matulu, w płaczu utulaj. (bis)

None

None

7. PÓJDŹMY wszyscy do STAJENKI

None

Pójdźmy wszyscy do stajenki, do Jezusa i Panienki.

/: Powitajmy maleńkiego i Maryję, matkę Jego. ://

None

Witaj Jezu ukochany, od patryjarchów czekany,

/: Od proroków ogłoszony, od narodów upragniony. ://

None

Witaj Dziecineczko w żłobie, wyznajemy Boga w Tobie.

/: Coś się narodził tej nocy, byś nas wyrwał z czarta mocy. ://

None

Witaj Jezu nam zjawiony, witaj dwakroć narodzony.

/: Raz z Ojca przed wieków wiekiem, a teraz z Matki człowiekiem. ://

None

Któż to słyszał takie dziwy, Tyś człowiek i Bóg prawdziwy.

/: Ty łączysz w Boskiej Osobie dwie natury różne sobie. ://

None

O szczęśliwi pastuszkowie, któż radość waszą wypowie.

/: Czego ojcowie żądali, wyście pierwsi oglądali. ://

None

O Jezu, nasze kochanie, czemu nad niebios mieszkanie

/: Przekładasz nędzę, ubóstwo i wyniszczasz swoje Bóstwo. ://

None

Miłości to Twoje dzieło, z miłości początek wzięło.

/: Byś nas zrównał z aniołami, poniżasz się między nami. ://

8. WŚRÓD NOCNEJ CISZY

Wśród nocnej ciszy głos się rozchodzi.

Wstańcie pasterze, Bóg się wam rodzi.

/: Czym prędzej się wybierajcie,

Do Betlejem pospieszajcie

Przywitać Pana. ://

None

Poszli, znaleźli Dzieciątko w żłobie,

Z wszystkimi znaki danymi sobie.

/: Jako Bogu cześć mu dali,

A witając, zwołali

Z wielkiej radości. ://

None

Ach, witaj zbawco, z dawna żądany.

Cztery tysiące lat wyglądany.

/: Na Ciebie króle, prorocy

Czekali, a Tyś tej nocy

Nam się objawił. ://

None

I my czekamy na Ciebie, Pana,

A skoro przyjdziesz na głos kapłana.

/: Padniemy na twarz przed Tobą

Wierząc, żeś jest pod osłoną

Chleba i wina. ://

None

None

9. MIZERNA, CICHA STAJENKA LICHA

Mizerna, cicha stajenka licha,

Pełna niebieskiej chwały.

Oto leżący, na sianku śpiący

W promieniach Jezus Mały.

None

Nad nim anieli w locie stanęli

I pochyleni klęczą.

Z włosy złotymi, z skrzydły białymi,

Pod malowaną tęczą.

None

Wielkie zdziwienie, wszelkie stworzenie,

Cały świat orzeźwiony.

Mądrość Mądrości, Światłość Światłości,

Bóg - człowiek tu wcielony.

None

I oto mnodzy, ludzie ubodzy

Radzi oglądać Pana.

Pełni natchnienia, pełni zdziwienia

Upadli na kolana.

None

Długo czekali, długo wzdychali,

Aż niebo rozgorzało.

Piekło zawarte, niebo otwarte,

Słowo się Ciałem stało.

None

Hej, ludzie prości, Bóg z wami gości,

Skończony czas niewoli.

On daje siebie, chwała na Niebie

I pokój dobrej woli.

None

None

10. GDY ŚLICZNA PANNA

Gdy śliczna Panna Syna kołysała

Z wielkim weselem tak Jemu śpiewała:

None

Li, li, li, li, laj, moje Dzieciąteczko,

Li, li, li, li, laj, śliczne Paniąteczko. (bis)

None

Przybądźcie z nieba, święci aniołowie

Śpieszcie do ludzi, z pokojem posłowie.

None

Li, li, li, li, laj, wielki Królewiczu

Li, li, li, li, laj, niebieski Dzidzicu. (bis)

11. ANIOŁ PASTERZOM MÓWIŁ

None

Anioł pasterzom mówił:

Chrystus się wam narodził

W Betlejem, nie bardzo podłym mieście

Narodził się w ubóstwie

Pan wszego stworzenia.

None

Chcąc się dowiedzieć tego

Poselstwa wesołego,

Bieżeli do Betlejem skwapliwie,

Znaleźli Dziecię w żłobie,

Maryję z Józefem.

None

None

12. W ŻŁOBIE LEŻY

None

W żłobie leży, któż pobieży kolędować Małemu,

Jezusowi, Chrystusowi, dziś nam narodzonemu.

/: Pastuszkowie przybywajcie,

Jemu wdzięcznie przygrywajcie,

Jako Panu naszemu. ://

None

My zaś sami z piosneczkami za wami się spieszymy

I tak tego, maleńkiego niech wszyscy zobaczymy.

/: Jak ubogo narodzony,

Płacze w stajni położony,

Więc Go dziś ucieszymy. ://

None

Naprzód tedy, niechaj wszędy zabrzmi świat w wesołości,

Że posłany, nam jest dany Emanuel w niskości.

/: Jego tedy przywitajmy,

Z aniołami zaśpiewajmy:

Chwała na wysokości. ://

None

Witaj Panie, cóż się stanie, że rozkosze niebieskie

Opuściłeś, a zstąpiłeś na te niskości ziemskie.

/: Miłość moja to sprawiła,

By człowieka wywyższyła

Pod nieba empiryjskie. ://

None

None

13. NIE BYŁO MIEJSCA DLA CIEBIE

None

Nie było miejsca dla Ciebie,

W Betlejem żadnej gospodzie.

I narodziłeś się Jezu,

W stajni, ubóstwie i chłodzie.

None

Nie było miejsca, choć zszedłeś,

Jako Zbawiciel na ziemię,

By wyrwać z czarta niewoli,

Nieszczęsne Adama plemię. (bis)

None

Nie było miejsca, choć chciałeś,

Ludzkość przytulić do łona,

I podać z krzyża grzesznikom,

Zbawcze, skrwawione ramiona.

None

Nie było miejsca, choć zszedłeś,

Jako Zbawiciel na ziemię,

By wyrwać z czarta niewoli,

Nieszczęsne Adama plemię.

None

Nie było miejsca, choć zszedłeś,

Ogień miłości zapalić,

I przez Swą mękę najdroższą,

Świat od zagłady wybawić.

14. GDY SIĘ CHRYSTUS RODZI

None

1. Gdy się Chrystus rodzi,

i na świat przychodzi.

Ciemna noc w jasności

promienistej brodzi.

None

Aniołowie się radują,

Pod niebiosy wyśpiewują:

Gloria, gloria, gloria,

in excelsis Deo! (bis)

None

2. Mówią do pasterzy,

którzy trzód swych strzegli.

Aby do Betlejem,

czym prędzej pobiegli.

None

Bo się narodził Zbawiciel,

Wszego świata Odkupiciel,

Gloria, gloria, gloria,

in excelsis Deo! (bis)

None

None

15. DO SZOPY HEJ PASTERZE

None

Do szopy, hej pasterze,

Do szopy, bo tam cud,

Syn Boży w żłobie leży,

By zbawić ludzki ród.

None

Śpiewajcie a niołowie,

Pasterze grajcie Mu,

Kłaniajcie się królowie,

I dary złóżcie Mu! (bis)

None

Padnijmy na kolana,

To Dziecię to nasz Bóg,

Witajmy swego Pana,

Miłości złóżmy dług!

None

Śpiewajcie aniołowie,

Pasterze grajcież Mu,

Kłaniajcie się królowie,

I dary złóżcie Mu! (bis)

None

None

16. HEJ W DZIEŃ NARODZENIA PANA

 

Hej w dzień narodzenia Syna Jedynego,

Ojca Przedwiecznego, Boga prawdziwego.

/: Wesoło śpiewajmy, chwałę Bogu dajmy,

Hej kolęda! kolęda! ://

None

Panna porodziła niebieskie Dzieciątko.

W żłobie położyła małe Pacholątko.

/: Pasterze śpiewają, na multankach grają.

Hej kolęda! kolęda! ://

None

Skoro pastuszkowie o tym usłyszeli,

Zaraz do Betlejem czem prędzej bieżeli.

/: Witając Dzieciątko, małe Pacholątko.

Hej kolęda! kolęda! ://

None

Kuba nieboraczek nierychło przybieżał.

Śpieszno bardzo było, wszystkiego odbieżał.

/: Panu nie miał co dać, kazali mu śpiewać.

Hej kolęda! kolęda! ://

None

Dobył tak wdzięcznego głosu baraniego,

Że się Józef stary przestraszył od niego.

/: Już uciekać myśli, ale drudzy przyszli.

Hej kolęda! kolęda! ://

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki