Stefan hula bez Małysza

2009-02-02 3:00

Niespodziewanie wysoka, 10. pozycja Polaka w konkursie Pucharu Świata skoczków w Sapporo. A najciekawsze, że na tym miejscu nie wylądował wcale Adam Małysz (32 l.), który nie pojechał do Japonii i trenuje w Wiśle. Pod nieobecność mistrza najlepszą lokatę w karierze zajął 23-letni Stefan Hula.

Zawodnik Sokoła Szczyrk zaprezentował się bardzo przyzwoicie, skacząc 111,5 i 106 m. Całe podium zajęli Austriacy z Gregorem Schlierenzauerem na czele. "Schlieri" poleciał w pierwszej serii aż na 133. metr, w drugiej warunki były trudniejsze, ale 120,5 m wystarczyło mu do zwycięstwa.

Lider PŚ wyprzedził swoich rodaków Morgensterna i Loitzla. Przy okazji do 172 pkt zwiększył prowadzenie w klasyfikacji generalnej nad siódmym w Sapporo Szwajcarem Simonem Ammannem.

Hula i Kamil Stoch (13. miejsce - 102 i 108,5 m) spisali się dobrze, ale mieliśmy się też w Japonii czego wstydzić. Kompromitująco wypadli Piotr Żyła (82 m i 38. miejsce) i Marcin Bachleda (ostatnia - 40. pozycja po "skoku" na 76 m).

Niedzielnego konkursu na Okurayamie nie rozegrano z powodu zbyt silnego wiatru.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki