Gdy 91-latka z Podosia wyszła na łąkę, by wydoić jedną ze swoich krasul, nie przeczuwała, że zaraz dojdzie do tragedii. Kiedy kobieta przysiadła na stołeczku i chwyciła za wymiona krowy, ta wpadła w dziki szał. Zaczęła wierzgać kopytami, przewróciła gospodynię, a potem z impetem wbiła w nią swe rogi. Kobieta wykrwawiła się, nim mąż przybył jej na ratunek.
Stratowała ją krowa
2009-05-22
7:00
W starciu z potężną mućką krucha staruszka nie miała szans na przeżycie!