Super Historia: Wojna totalna niszczy totalnie

2014-07-14 4:00

Blaise Cendrars, pisarz awanturnik, który w swych utworach umiejętnie miesza fikcję z faktami, urodził się w Szwajcarii, a obywatelstwo francuskie uzyskał dopiero skończywszy 28 lat.

Było to już po wybuchu Wielkiej Wojny, w czasie której zaciągnął się do Legii Cudzoziemskiej i brał udział w walkach w Szampanii. I właśnie tym walkom poświęcona jest "Odcięta ręka" - druga część czterotomowego cyklu biograficznego. Choć autor z pewnością nie jest tak wybitnym twórcą jak Remarque, to opisy okropieństw pierwszej wojny totalnej, cierpienia żołnierzy, ich strachu i męstwa zarazem poruszają.

Dla Polaków I wojna światowa nigdy nie stanowiła wydarzenia traumatycznego. Zazwyczaj patrzyliśmy na ten konflikt zbrojny, który pochłonął 17 milionów istnień ludzkich, jako splot okoliczności, który doprowadził do odzyskania przez Polskę niepodległości po przeszło stuletniej niewoli. Wszak dwaj nasi zaborcy wojnę przegrali, a jeden pogrążył się w wojnie domowej i wyszedł z niej rozbity.

Dla Francuzów Wielka Wojna to wydarzenie przełomowe - to narodowa trauma, która siedzi w ich głowach niepomiernie silniej niż ostatnia wojna. Dziwne? Po "Odciętej ręce..." już takie dziwne nie będzie.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki