Super Historia: Wolna Europa wcale nie taka wolna!

2014-10-06 18:19

Andrzej Czechowicz przez lata wykradał informacje z Radia Wolna Europa. W 1971 roku wrócił do kraju jako ujawniony oficer wywiadu. Stał się swego rodzaju celebrytą, który miał być przykładem zwycięstwa systemu. Udzielał wywiadów, występował w telewizji, a dawnych kolegów z radia nazywał "bezideowymi karierowiczami" sponsorowanymi przez CIA...

Nie był tak naprawdę oficerem, bo do wywiadu zgłosił się sam, niedługo po zakończeniu studiów historycznych na UW w 1962 r. Czechowicz dorastał na zesłaniu w Kazachstanie. Żył w biedzie i po powrocie do ojczyzny chciał się dorobić. Po studiach pojechał do znajomej do Londynu, ale nie dostał azylu. Udał się więc do RFN i tam uznano go za uchodźcę politycznego.

Etat w RWE

Obóz dla uciekinierów w Zirndorf nie miał jednak nic wspólnego z wymarzonym domem. Kiedy postanowił wrócić do kraju, ukraiński korespondent Radia Wolna Europa zaproponował Czechowiczowi (władał biegle rosyjskim i niemieckim) współpracę i spisywanie relacji uciekinierów. Wieści o młodym i ambitnym człowieku dotarły do Jana Nowaka--Jeziorańskiego. Chłopak dostał etat w RWE. Nie do końca wiedząc, co zrobić z tą propozycją, zgłosił się do Polskiej Misji Wojskowej w Berlinie. Poinformowano go, że ma przyjąć posadę, a ktoś z wywiadu się do niego zgłosi i przekaże mu instrukcje. Agent zgłosił się do niego w 1965 r.

Zobacz też: Super Historia: Katarzyna Ochstat czeska miłość polskiego króla Zygmunta Starego

Cenny nabytek wywiadu

Czechowicz jako pracownik wydziału Badań i Analiz RWE w Monachium miał pod ręką raporty, które powstawały na podstawie danych przekazywanych przez Polaków z kraju i na emigracji. Kopiował je, robił im zdjęcia, niektóre wynosił. Skrupulatnie rozpracowywał pracowników. W ciągu sześciu lat przekazał 5 tys. dokumentów. Robił to z przekonaniem - w późniejszych wywiadach podkreślał, że służył Polsce, bo RWE było w jego przekonaniu wrogą komórką współpracującą i finansowaną przez CIA. W 1971 r. dostał rozkaz powrotu. Do kraju wrócił jako ujawniony oficer wywiadu. Stał się więc w mediach celebrytą, który miał być przykładem zwycięstwa systemu. Ogłoszono, że wywiad PRL zdemaskował szpiegów RWE działających w Polsce. Czechowicz udzielał wywiadów, występował w telewizji, a dawnych kolegów z radia nazywał "bezideowymi karierowiczami", dla których Polska nic nie znaczy. Czechowicz trafił do I Departamentu MSW, gdzie zwalczał RWE, a później został sekretarzem w polskiej ambasadzie w Ułan Bator.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki