Karę roku i 10 miesięcy więzienia zasądzono mu w... 2007 r. Zaraz po procesie zapadł się pod ziemię. Polska policja dwoiła się i troiła, by znaleźć gagatka, ale w końcu, po wydaniu europejskiego nakazu aresztowania, udało się to policjantom z Wielkiej Brytanii. Mężczyzna trafił już za kratki.
Zobacz także: Mały Jędruś zmaga się z guzem mózgu! Potrzeba 2 mln. zł w 2 tygodnie, aby uratować jego życie
Przeczytaj również: Żory: Uratowała mężczyznę z płonącego toi-toia
Polecamy ponadto: Pacjentka wypadła z okna