Nieuczciwy kierowca za kilkukilometrowy kurs zażyczył sobie od norweskiego turysty aż 83 złote. Każdy kilometr jazdy kosztował 25 zł. To nie koniec szwindlów taksówkarza. Od pasażera z Włoch za kurs na krakowskie lotnisko wycyganił aż 407 zł. Teraz jednak za swoje oszustwa będzie musiał zapłacić. Za przekręty grozi mu kara grzywny.
Taksówkarz naciągacz ukarany
2009-10-22
7:00
Oszukiwał turystów w Krakowie, teraz sam zapłaci. Najczęściej nabierał cudzoziemców, naliczając im kosmiczne kwoty.