To było zwarcie, a nie podpalenie! Czyli jak spłonął kościół w Białymstoku

2013-12-10 20:12

Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie pożaru wieży kościoła pw. św. Wojciecha w Białymstoku, który wybuchł w niedzielę 15 września podczas mszy.

Płomienie błyskawicznie pochłonęły drewnianą konstrukcję zabytkowej wieży, a na ziemię runął wieńczący dach metalowy krzyż. W nabożeństwie uczestniczyło wówczas ok. 400 wiernych - na szczęście nikomu nic się nie stało. Według biegłych pożar spowodowało zwarcie w instalacji elektrycznej. Koszt odbudowy kościoła wyniesie ok. 4 mln zł.

Zobacz: Białystok. Ksiądz chodzi po kolędzie w lipcu

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki