- Ja tę dziewczynkę wyłowiłem z wody. Ja ją wyjąłem. Najtrudniejszy był sam widok tej dziewczynki. Trzeba było ją podnieść z wody, unieść na platformę i zabezpieczyć. Pierwsze noce miałem nieprzespane. Ta twarz… W internecie znalazłem zdjęcia tego dziecka. Chciałem wiedzieć, jak ona wyglądała, gdy jeszcze żyła - Andrzej Stepowski nie ukrywa, ze ciągle nie może sie otrząsnąć z tragicznych przeżyć.
Morze nie od razu oddało ciało 11-latki. Ratownicy kilka razy wyruszali na poszukiwania, kiedy świadkowie twierdzili, że widzieli z brzegu unoszące się na falach ciało. Alarmy okazały się fałszywe.
Dopiero za trzecim razem odnaleziono ciało dziewczynki. Wypatrzyli je pasażerowie statku wycieczkowego - wspomina ratownik w rozmowie z TVN24. Wypatrzyli je pasażerowie statku wycieczkowego.