Tusk o Kaczyńskim. DLACZEGO Kaczyński nie powinien zostać premierem: PRZYNIESIE WSTYD na całą Europę, PODZIELI POLAKÓW

W specjalnej debacie "Faktu" Jarosław Kaczyński i Donald Tusk, najwięksi konkurenci polityczni starali się jeszcze raz zniechęcić Polaków do głosowania na "swojego wroga". Przy okazji przekonywali wyborców, że najlepiej dla Polski będzie jak oddadzą głosy na ich samych.

Tusk o Kaczyńskim. DLACZEGO NIE WARTO GŁOSOWAĆ na Kaczyńskiego:

- PRZYNIESIE WSTYD na całą Europę
Jarosław Kaczyński nie potrafi negocjować z Unią Europejską.
- PODZIELI POLAKÓW
Wrócą kłótnie. Dzielenie Polaków na lepszych i gorszych. Stracimy na znaczeniu w Europie. Nikt nas nie będzie traktować poważnie – znowu będzie się trzeba wstydzić.
- NIE MA FACHOWCÓW
Jarosław Kaczyński nie ma wystarczająco kompetentnych ludzi, żeby obronić Państwa pensje i emerytury przed falą światowego kryzysu.
- PODWYŻSZY PODATKI
Jak zapowiedział, zacznie sięgać do kieszeni Polaków. I to on będzie decydował, jaka głębokość kieszeni pozwala mu do niej sięgać. Szybko to Państwo odczujecie.
- NIE UMIE NEGOCJOWAĆ Z UNIĄ EUROPEJSKĄ
Jarosław Kaczyński nie poradzi sobie z walką o miliardy z Brukseli. PiS nie ma ludzi, którzy mogliby skutecznie negocjować.
- ZAARESZTUJE „Polskę w budowie”
Zapowiedział audyt każdej inwestycji, więc te staną na długie miesiące! Zamiast nowych dróg, mostów, ścieżek rowerowych i dworców zostaną niedokończone budowy.
- MACIEREWICZ i FOTYGA będą MINISTRAMI
Do władzy powrócą tacy ludzie jak Antoni Macierewicz, Anna Fotyga czy Joachim Brudziński, których Jarosław Kaczyński „schował” na czas kampanii.

Donald Tusk OBIECAŁ wyborcom:

- Platforma postawi na młodych, zwiększymy nakłady na edukację i tworzenie miejsc pracy dla absolwentów,
- powstaną nowoczesne autostrady, drogi lokalne, obwodnice miast, mosty, ścieżki rowerowe, tory i dworce kolejowe,
- wynegocjowanie z Unii Europejskiej 300 miliardów złotych, za które powstaną m.in. nowe żłobki, przedszkola i szpitale,
- zbudujemy silną pozycję Polski w Europie i na świecie, dogonimy najbogatsze kraje UE,
- rząd ochroni Państwa pensje i emerytury przed drugą falą kryzysu,
- podwyżki dla policjantów, naukowców i zwiększenie tzw. świadczeń pielęgnacyjnych, które otrzymują osoby opiekujące się niepełnosprawnymi