Ubezpieczenia OC i AC chronią nasze portfele

i

Autor: materiały prasowe

Ubezpieczenia OC i AC chronią nasze portfele

2017-12-04 16:47

Niestety w Polsce kolizje i wypadki samochodowe nie należą do rzadkości. Na naszych drogach co godzinę dochodzi do 47 kolizji. Gdybyśmy pokrywali koszty napraw z własnej kieszeni, mogłoby to mocno nadszarpnąć domowe budżety. Ratunek stanowią polisy OC i AC, chroniące kierowców przed ponoszeniem ogromnych niekiedy wydatków na naprawienie wyrządzonej przez siebie szkody.

Ubezpieczenia komunikacyjne nie tylko zapewniają pokrycie kosztów naprawy pojazdu, ale też zabezpieczają finansowanie leczenia i rehabilitacji, jeżeli w wyniku wypadku są ranni. Takie sytuacje mają miejsce znacznie częściej niż byśmy sobie tego życzyli. Polskie drogi nie należą do najbezpieczniejszych, statystycznie ginie na nich 8 osób dziennie. W zestawieniu liczby wypadków śmiertelnych na milion mieszkańców w krajach Unii Europejskiej w 2016 r. nasz kraj wypada bardzo źle. Najbezpieczniej jeździ się w Szwecji (ginie tam rocznie 27 osób) i Wielkiej Brytanii (28 osób). W Polsce liczba ta wynosi aż 79 osób. W ubiegłym roku na drogach zostało rannychponad 40 tysięcy osób, a liczba ofiar śmiertelnych przekroczyła trzy tysiące. Te alarmujące statystyki tylko potwierdzają potrzebę korzystania z ubezpieczeń.

WARTO MIEĆ AUTO CASCO

Z dobrowolnego ubezpieczenia AUTO Casco rezygnuje większość właścicieli pojazdów – wykupiło je tylko 26 proc. z nich (na ponad 25 mln ubezpieczonych aut, tylko 6 mln ma AC). Optymizmem napawa fakt, że liczba ta ma tendencję wzrostową. Posiadanie AC, w zależności od zakresu ubezpieczenia opisanego w ogólnych warunkach ubezpieczenia (OWU), zapewnia rekompensatę finansową w przypadku kradzieży czy dewastacji auta, a także jego uszkodzenia z własnej winy lub w wyniku działania sił przyrody (gradobicia, wichury czy powodzi).

POZORNE OSZCZĘDNOŚCI

Każdy kierowca jest zobowiązany do wykupienia polisy OC (odpowiedzialności cywilnej), jednak nie wszyscy się do tego obowiązku stosują – szacuje się, że jest to ok. stu tysięcy kierujących pojazdami. Takie ubezpieczenie to zazwyczaj wydatek kilkuset złotych, natomiast średni koszt kolizji drogowej (bez ofiar) wynosi około 6,8 tys. zł. Trudno więc w razie wypadku mówić o jakichś oszczędnościach, związanych z nieopłaceniem OC. Łatwo policzyć, że posiadanie tej polisy zwalnia nas z zapłacenia 10 razy wyższej kwoty, niż wynosi składka na ubezpieczenie. Warto też wziąć pod uwagę, że nawet jeśli jesteśmy bardzo ostrożnymi kierowcami, może dojść do zderzenia z innym autem z przyczyn od nas niezależnych. W przypadku każdej polisy OC ubezpieczyciele odpowiadają za zdarzenie do kwoty 1 mln euro za szkody w majątku poszkodowanych i do 5 mln euro w przypadku, gdy osoby poszkodowane doznały uszczerbku na zdrowiu lub poniosły śmierć.

 

 

MATERIAŁ POWSTAŁ NA PODSTAWIE RAPORTU POLSKIEJ IZBY UBEZPIECZEŃ „JAK UBEZPIECZENIA ZMIENIAJĄ POLSKĘ I POLAKÓW"

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki