Październik to miesiąc, kiedy biedronki azjatyckie stają się bardziej aktywne. Specjaliści przestrzegają, że powinniśmy być wyjątkowo czujni na te biedronki arlekinowe, gdyż ich hemolimfa może nas uczulić. Wskutek ugryzienia możemy odczuwać silne pieczenie i swędzenie a nawet - mieć trudności z oddychaniem.
Co więcej owady te wydzielają płyny obronne, które mogą być szkodliwe dla oczu. Dodatkowo, ich ugryzienia są naprawdę uciążliwe – pozostawiają bolesny, zaczerwieniony ślad.
Lepiej nie dotykać! Biedronki wytwarzają dwa alergeny, które mogą uczulać. Znajdują się w hemolimfie. Ale wydzielane są wtedy, gdy biedronka czuje zagrożenie - gdy je dotykamy, podnosimy. Osoby, które mają predyspozycje do uczuleń mogą to odczuć.
Można je spotkać głównie na krzewach, drzewach liściastych ale nie stroni również od terenów miejskich
Jesienią arlekiny poszukują miejsca do przezimowania, zacisznych i zaciemnionych. Szukają szczelin i szpar w których mogą się ukryć. Dlatego wciskają nam się przez okna.
Jak je rozpoznać?
Biedronki azjatyckie są średniej wielkości, o bardzo zmiennym ubarwieniu - od żółtego i pomarańczowego, przez czerwone aż do czarnego. Biedronka ta ma owalny kształt, jest wypukła, a długość jej ciała to około 5-8 mm. Liczba występujących na niej kropek może występować w licznie od 0 do 23.