Uwaga! Gaz zdrożeje

Na początku roku w wyniku korzystnego porozumienia z Rosjanami PGNiG obniżyło ceny gazu dostarczanego do gospodarstw domowych o 10 proc. Skąd ta obniżka? Polacy płacili zdecydowanie więcej za gaz niż sąsiedzi zza miedzy, mimo że surowiec trafiał od tego samego dostawcy. Teraz znów mamy dopłacać.

>>> Dramat rolników. Ceny zboża to katastrofa

Zdaniem specjalistów skok cen wyniesie ok. 5 proc. - Na pewno będzie to mniej niż spadek ceny gazu na początku roku - mówi w rozmowie z "Super Expressem" ekspert rynku paliw Andrzej Szczęśniak.

Jest też pewna nadzieja, że wprowadzenie podwyżki może się przesunąć o kilka miesięcy. - PGNiG opublikowało właśnie wyniki finansowe za pierwszą połowę tego roku. Wynika z nich, że na handlu ropą zarobiło krocie. To może skłonić URE do wstrzymania podwyżki, bo przecież firma zarabia, choć nie na gazie - wyjaśnia nam ekspert. Obok widać, o ile wzrosną roczne opłaty za gaz w gospodarstwach domowych.