Leszek Pękalski został uznany za bardzo niebezpiecznego i groźnego, dlatego zdecydowano o umieszczeniu go w Ośrodka Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym w Gostyninie. Do tego samego ośrodka trafił kilka lat temu Mariusz Trynkiewicz, pedofil, który do więzienia trafił za zabójstwo czterech chłopców. A Pękalski? Historię "wampira z Bytowa" przypomniał program Superwizejer. 26 lat temu mężczyzna zabił młodą dziewczynę Sylwię Rudnik. Tak opowiadał o jej zabiciu w czasie wizji lokalnej: - Tu uderzyłem. Z kilka uderzeń, cztery, pięć uderzeń mocnych. Już skonała. W tej pozycji macałem po nogach. Tak o odnalezieniu zwłok córki reporterom programu opowiadała matka: - Przykryta była gałęzią, miała spódniczkę letnią, naciągniętą na głowę. Ja jej odsłoniłam tę głowę i wołam "Sylwia, Sylwia". Ale za buzię łapię, ona cała zimna była.
W czasie śledztwa w sprawie śmierci dziewczyny, Pękaski sam przyznawał się do innych morderstw, w sumie kilkudziesięciu. W końcu śledczy zaczęli się zastanawiać, czy Pękalski faktycznie mógł zabić tyle osób, czy może tylko to wymyślił. Psychiatra Stanisław Teleśnicki, który obserwował go przez kilka miesięcy powiedział w Sueperwizjerze: - Miał wyraźną preferencję do kontaktów z osobami zmarłymi, czyli nekrosadyzmu. Biegli psychiatrzy ocenili, że Leszek Pękalski przejawia dewiację seksualną w kilku typach: sadyzmu, wampiryzm, nekrosadyzm i nekrofilię. - W sposób szczególny demonstrował swoją aktywność seksualną. Wielokrotnie, kilkanaście czy kilkadziesiąt razy w ciągu dnia się masturbował - przypomina sobie Teleśnicki. Prokurator Przemysław Buksa, który prowadził jego sprawę pytany o to, czy dziś, Leszek Pękalski mógłby kogoś zabić, gdyby wyszedł na wolność stwierdza, że tak.
Zobacz: Wampir z Bytowa wyjdzie na wolność? Zapadł WYROK
Czytaj: Sąsiadka wampira z Bytowa wyznaje: Boję się, że po mnie wróci!
Sprawdź: Leszek Pękalski ZABIŁ jego córkę. Mężczyzna apeluje: nie wypuszczajcie wampira!