Warszawa. Brutalny atak na przystanku

2013-11-26 0:50

Kilka dni temu około godz. 5 rano na przystanku autobusowym na Pradze-Północ stała młoda kobieta. W pewnym momencie podbiegł do niej mężczyzna z nożem w ręce i zażądał pieniędzy. Kobieta w obawie o swoje życie oddała mu wszystko, co chciał.

- Sprawca ukradł tej pani 50 zł, telefon komórkowy i biżuterię. Straty wyniosły ponad 2 tysiące złotych - mówi Marta Sulowska z północnopraskiej komendy. Zaalarmowani policjanci natychmiast wszczęli poszukiwania. Już następnego dnia Adam E. (20 l.) siedział w areszcie. Za rozbój Kodeks karny przewiduje karę więzienia nie krótszą niż 3 lata.

Warszawa: Napadł na fryzjerkę

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki