W ofercie miał wódkę cytrynową, piwo, spirytus nieznanego pochodzenia i papierosy bez polskiej akcyzy skarbowej. Każdy, kto nie miał ochoty na oryginalne wyroby, dostawał propozycję zakupu takiego towaru po znacznie niższej cenie. W końcu zawitali do niego tajniacy i sklep zamknęli.
Warszawa: Handlował wódką spod lady
2011-09-26
11:15
Praga-Południe. Marek S. (51 l.) w swoim sklepie spożywczym jak za czasów głębokiego PRL-u handlował... spod lady.