Władimir Putin a ŚMIERĆ PREZYDENTA: Zobacz, co ŁĄCZY MOSKWĘ z filmem National Geographic

2013-01-29 12:22

Nie ma końca komentarzom po filmie o katastrofie smoleńskiej pokazanym na National Geographic. Coraz częściej pojawiają się pytania, dlaczego kanał w tak pozytywnym świetle pokazał współpracę rosyjskich śledczych z polskimi prokuratorami, choć - jak przyznają eksperci - mija się to z prawdą? Okazuje się, że rosyjskie władze mogły wpływać na to, jak pokazano przebieg katastrofy. Co łączy Moskwę z National Geographic?

Związków doszukał się portal NIEZALEŻNA.PL. Jak wynika z ustaleń dziennikarzy, właścicielem telewizji National Geographic jest Amerykańskiej Towarzystwo Geograficzne. To z kolei ściśle współpracuje z Rosyjskim Towarzystwem Geograficznym. I tu dochodzimy do sedna powiązań, bo od 2009 r. prezesem rosyjskiego Towarzystwa jest bliski współpracownik Władimira Putina i minister obrony Rosji Siergiej Szojgu.

- To on był na miejscu tragedii smoleńskiej już 10 kwietnia i koordynował akcję „zabezpieczania” wraku, podczas której rosyjscy funkcjonariusze cięli piłami fragmenty samolotu i wybijali szyby w jego oknach - pisze portal.

CZYTAJ WIĘCEJ: Do sądu za FILM O SMOLEŃSKU: Rodziny ofiar pozwą autorów ŚMIERCI PREZYDENTA?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki