Polak przewrócił się na oblodzoną trasę i stracił przytomność. Zmarł w nocy z wtorku na środę w szpitalu w miejscowości Sondalo na północy Włoch.
Dochodzenie w sprawie przyczyn tego tragicznego wypadku prowadzi włoska policja.
26-letni Polak z Opola zginął na nartach we Włoszech. We wtorek na stoku w okolicy Livigno mężczyzna zderzył się z innym narciarzem, któremu nic się nie stało.
Polak przewrócił się na oblodzoną trasę i stracił przytomność. Zmarł w nocy z wtorku na środę w szpitalu w miejscowości Sondalo na północy Włoch.
Dochodzenie w sprawie przyczyn tego tragicznego wypadku prowadzi włoska policja.