Radzyń Podlaski: Wpadł diler kłamca

2011-02-07 3:00

Sporą ilość amfetaminy po prostu znalazł przypadkowo na ulicy, zabrał do domu i już zbierał się, żeby ją odnieść na komisariat, gdy pojawili się policjanci - zarzekał się 30-latek z Radzynia Podlaskiego, żałując głośno, że nie zrobił tego od razu.

Bajki dilera nie zrobiły jednak na mundurowych żadnego wrażenia, miały braki w scenopisie. Młodzieniec nie potrafił bowiem odpowiedzieć, dlaczego to przypadkowe znalezisko, które chciał oddać, ukrył w domu.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki