Wypadek pijanego policjanta w Mszanie Dolnej. Ktoś podpalił rozbite porsche?

zw

2014-01-17 3:00

Policjant z komisariatu w Mszanie Dolnej (woj. małopolskie), który w niedzielę rozbił po pijanemu porsche kolegi, nie zostanie przesłuchany przez najbliższych 30 dni. To efekt opinii biegłego, który ocenił stan jego zdrowia.

Najnowsze z działu

Katowice w smartfonie

Zwiedzaj Katowice z aplikacją

Tekst sponsorowany

Szukuj się na rabaty do -50%

Allegro Smart! Week potrwa od 13 do 22 maja, ale świętujemy znacznie wcześniej

Tekst sponsorowany

ważne

NBP INFORMUJE

Materiał sponsorowany

warto wiedzieć

Jak sprawdzić, czy samochód jest ubezpieczony?

Materiał reklamowy

Prawda / Fałsz!

Sprawdź, czy wiedziałeś to o Polsce w Unii Europejskiej?

Tekst sponsorowany

Tymczasem, według portalu Limanowa, pojawiły się wątpliwości co do pożaru auta i nie jest wykluczone podpalenie dla zatarcia śladów. Policjant prowadzący auto mimo 2 promili alkoholu wpadł w poślizg i roztrzaskał je o płot. Siedzący na miejscu pasażera właściciel porsche twierdził, że to on prowadził, ale okazało się to nieprawdą.

Patrz: Nowe Porsche 911 Targa: powrót do kultowej klasyki - WIDEO