Z krową w samochodzie

2009-04-09 7:00

Wielki dramat bezbronnego zwierzaka. Inspektorzy transportu drogowego przecierali oczy ze zdumienia, gdy wczesnym rankiem przybyli na targ w Bodzentynie (woj. świętokrzyskie).

Dwóch rosłych osiłków próbowało wcisnąć cielaczka na tylne siedzenie swojego auta. Popychany i poklepywany po zadzie zwierzak ryczał wniebogłosy, ale handlarze pozostali nieczuli na rozpacz młodej krówki.

Inspektorom udało się nakręcić kamerą dramat zwierzaka, ale do rozmówienia się z pozbawionymi wyobraźni handlarzami nie doszło. Panujący na targowisku chaos uniemożliwił władzy dotarcie do bezdusznych typków.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki