Zachciało mu się uczyć na stare lata

2007-12-26 19:42

Szkoda mu było czterech lat na studia, teraz grozi mu osiem lat odsiadki w więzieniu! To dużo, gdy ma się 80 lat. Tyle właśnie ma Zdzisław W., najstarszy oszust w Polsce!

Zdzisław W. (80 l.) z Ostródy, na co dzień zasłużony dla miasta społecznik, kombatant i miły starszy pan, okazał się wyrafinowanym oszustem. Kupił za 3 tys. złotych lewy dyplom ukończenia studiów, bo bardzo chciał być inżynierem. Pan Zdzisław od 40 lat prowadził zakładowe instruktaże BHP, czyli mówiąc krótko pouczał, żeby myć ręce po wyjściu z toalety i żeby nie chodzić po drabinie, jeśli się tego nie potrafi. Niby nic skomplikowanego, ale jednak. Okazało się, że aby prowadzić szkolenia, potrzebny jest dyplom inżyniera. Staruszkowi nie chciało się uczyć, więc poszedł na skróty. - Co ja narobiłem. Teraz będę miał kłopoty. Wszyscy mówili, że kupują sobie dyplomy. To ja też sobie kupiłem. W moim wieku na naukę to już za późno - mówił policjantom na przesłuchaniu nielegalny inżynier.

Z najstarszym emerytem kłopot mają ostródzcy prokuratorzy. Boją się, że wyrok może zabić pana Zdziśka. - Ja mam serce. Muszę tak prowadzić postępowanie, aby ten starszy pan nie dostał zawału serca. Za to, co jednak zrobił, odpowiedzialność musi ponieść - mówi szef ostródzkiej prokuratury Ryszard Maziuk.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki