ŁUKASZ URBAN BERLIN ZAMACH CIĘŻARÓWKA

i

Autor: Reprodukcja/DOMIN ŁUKASZ URBAN BERLIN ZAMACH CIĘŻARÓWKA

Zginął w zamachu w Berlinie. Znajomi pięknie uczcili pamięć o Łukaszu Urbanie [WIDEO]

2018-12-20 9:15

W środę mijały 2 lata od momentu, w którym w zamachu na jarmark bożonarodzeniowy w Berlinie życie stracił polski kierowca, Łukasz Urban. W Stargardzie (woj. zachodniopomorskie) znajomi zmarłego oraz inni kierowcy ciężarówek postanowili w niecodzienny sposób uczcić jego pamięć. O ile standardową, znaną w świecie praktyką jest tzw. "minuta ciszy", o tyle w tym przypadku zasądzono "minutę dźwięku", w której przez minutę uczestnicy zdarzenia... trąbili. W akcji wzięło udział  ponad 250 samochodów osobowych i ok. 10 ciężarówek.

Wszyscy, którzy postanowili oddać hołd zabitemu w berlińskim zamachu kierowcy, zebrali się na parkingu pod jednym z marketów w Stargardzie. Dokładnie o godzinie o godz. 20:14 uruchomili oni klaksony w swoich samochodach. Dodatkowo kierowcy aut osobowych i kilku ciężarówek włączyli też światła w pojazdach i odpalili kilka rac. Michał Łozowski, jeden z organizatorów akcji przyznał w rozmowie z Radiem ZET: - Sami jesteśmy mobilami, osobami używającymi samochodów także zawodowo. Łukasz był mieszkańcem Bań, miejscowości niedaleko Stargardu, znaliśmy go. Chcieliśmy w ten sposób pokazać, że o nim pamiętamy. Przypomniał, że pierwsza taka akcja odbyła się już rok temu i dodał, że w zamyśle ma to być wydarzenie cykliczne.

Jak tłumaczył: - Rozszerzamy ideę "Minuty dźwięku dla Łukasza Urbana". Upamiętniamy też innych kierowców, którzy nie wrócili z wyjazdów. Podkreślił, że organizatorzy chcieli też zwrócić uwagę na niebezpieczeństwa pracy w Europie zachodniej, ponieważ "kierowcy, którzy wyjeżdżają teraz do pracy, zawsze się modlą, żeby wrócili cali".

Inicjatorem wydarzenia była facebookowa grupa "Stoją! Stargard", która opublikowała nagranie z "minuty dźwięku" w sieci:

Przypomnijmy: pochodzący z miejscowości Banie polski kierowca zginął 19 grudnia 2016 r. Terrorysta Anis Amri zastrzelił go i porwał należącą do niego ciężarówkę. Następnie wjechał nią w ludzi na jarmarku bożonarodzeniowym w Berlinie. Łącznie zginęło tam 12 osób, a 70 zostało rannych. Sprawcy masakry udało się zbiec, ale został postrzelony kilka dni później.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki