Zirajewski otruł się, bo chciał uciec z więzienia?

2010-01-09 1:35

Prokuratura podejrzewa, że Artur Zirajewski (†39 l.) celowo gromadził środki nasenne. Otrucie się miało być podstawą do wywiezienia go z więzienia do szpitala, skąd gangster bez problemu mógłby uciec. Leki jednak były źle dobrane i to one spowodowały zakrzep w tętnicy płucnej, który zabił "Iwana".

Śledczy ujawnili, że Zirajewski napisał list do żony, w którym prosił ją o przemycenie środków nasennych, a tuż przed śmiercią zrzekł się praw do części rodzinnego majątku i zaczął uczyć się angielskiego. Zdaniem prokuratury nauka języka świadczyła o chęci ucieczki z kraju.

W związku ze sprawą śmierci więźnia swoje stanowisko stracił już zastępca szefa aresztu śledczego w Gdańsku. Postępowanie toczy się też przeciwko lekarzowi z gdańskiego aresztu, który przepisywał Zirajewskiemu leki.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki