Złapano radnego-lubieżnika, byłego piłkarza! SEKSAFERA w... Częstochowie

2014-04-03 16:09

W Częstochowie wcale nie mieszkają sami pobożni. W mieście wybuchł prawdziwy seksskandal z radnym i byłym piłkarzem w roli głównej. Radny Lech M. został aresztowany, pod zarzutem molestowania dwóch kobiet!

Chodzi o sprawę z marca, kiedy to radny miał udać się do jednego z klubów, aby się zabawić. Tam poznał dwie panie i z nimi udał się do mieszkania jednej z nich - informuje dziennikzachodni.pl. W domu alkohol zaczął lać się strumieniami i paniom urwał się film! A Lech M., według śledczych, postanowił to wykorzystać! Gdy kobiety ocknęły się rano, były przerażone - stwierdziły, że zostały wykorzystane seksualnie! Nie czekały długo i czym prędzej ruszyły na policję.

Radny był szarmancki wobec kobiet, a teraz jest zamieszany w seksaferę

Prokuratura wzięła sprawę w swoje ręce i wszczęła śledztwo. Częstochowski radny Lech M. został przesłuchany, ale wszystkiemu zaprzeczył. Nie przekonał jednak śledczych i trafił do aresztu na trzy miesiące.

Lech M. jest w Częstochowie znanym politykiem, a w przeszłość był piłkarzem i trenerem. Wśród bliższych i dalszych znajomych ma opinię porządnego człowieka i szarmanckiego mężczyzny. Taki przykładny obywatel, a tu zamieszany w seksaferę?!

Czytaj: W Chorzowie na basenie grasował ZBOCZENIEC! Obnażał się przed dziećmi

Polub se.pl na Facebooku

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki