Znalazł kluczyki od auta i odjechał

2009-01-16 3:00

Pomysłowość złodziei nie zna granic. Kiedy 19-letni Paweł P. z Kluczborka (woj. opolskie) znalazł na ulicy kluczyki od samochodu, uznał to za dar niebios.

Domyślił się, że musiał je zgubić właściciel któregoś z zaparkowanych w pobliżu aut. Szybko odnalazł pojazd, do którego pasowały. Niewiele myśląc, zaprosił trzech kolegów na przejażdżkę. Szalony rajd po okolicy trwałby w nieskończoność, gdyby właściciel auta nie odkrył kradzieży. Rabusie szybko trafili w ręce policji. Tłumaczyli, że kluczyki dała im ciocia jednego z nich.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki