Zygmunt zabije dla biskupa Pieronka

Bp Tadeusz Pieronek zmarł w czwartek w Krakowie w wieku 84 lat. I to właśnie krakowski "Zygmunt" ma upamiętnić zmarłego kanonika Kapituły Metropolitalnej na Wawelu biskupa Tadeusza Pieronka. Znajdujący się w katedrze na Wawelu dzwon bije podczas świąt kościelnych i w najważniejszych dla Polaków chwilach. Tym razem zabije w piątek, w samo południe.

Na razie nie wiadomo jeszcze kiedy odbędą się uroczystości pogrzebowe. Jak poinformowało biuro prasowe archidiecezji krakowskiej, trwają jeszcze ustalenia dotyczące terminu mszy św. w intencji zmarłego oraz terminu i przebiegu pogrzebu bp Pieronka. 
Zmarłego biskupa wspomina cała Polska, m.in. prezydent Andrzej Duda.
- Znaliśmy się, mieliśmy w wielu sprawach różnicę zdań - przede wszystkim w kwestiach politycznych, bo ksiądz biskup nie wahał się w kwestiach politycznych również wypowiadać. Często różniliśmy się w poglądach, ale miałem zawsze szacunek do księdza biskupa - powiedział Andrzej Duda w rozmowie z PAP.
Tadeusz Pieronek w latach 1992-98 był biskupem pomocniczym sosnowieckim, sekretarzem generalnym Konferencji Episkopatu Polski 1993-98 i rektorem Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie w latach 1998-2004.