18-latek z Virginii stracił nogę w wybuchu w Central Park

2016-07-06 2:00

Osiemnastoletni chłopak, który z przyjaciółmi i rodziną przyjechał do Nowego Jorku, by celebrować 4th of July, stracił cześć nogi podczas spaceru po Central Park. Z ustaleń policji wynika, że stanął „fajerwerkowej samoróbce” pozostawionej w parku przez amatora-hobbistę, którzy jak co roku uaktywniają się przed Dniem Niepodległości.

Tragiczny wypadek miał miejsce w niedzielę przed południem w Central Park w okolicach 68th Street i Fifth Avenue. Osiemnastolatek, Connor Golden, przyjechał do NYC z przyjaciółmi i dziadkami: Terry'm i Robertą Golden, z Fairfax County w Virginii. Niestety wszystko skończyło się dla niego źle... – Niczego nieświadomy chłopak postawił nogę na ładunku. Według ocen naszych ekspertów to samoróbka fajerwerków, którą mógłby zrobić każdy mający podstawową wiedzę na temat chemii. Ładunek nie jest absolutnie żadną bombą, nie został skonstruowany tak, by eksplodować po tym jak się na nim stanie.Nie został też umieszczony w żadnym znanym parkowym szlaku. To tragiczny wypadek – poinformował na konferencji John O'Connell. Chłopak został ciężko ranny w stopę, jak poinformowali dziadkowie, obrażenia były na tyle poważne, że lekarze musieli amputować mu nogę poniżej kolana
Dwoje przyjaciół, którzy byli z 18-latkiem w momencie tragedii, że mieli jakikolwiek udział w wypadku. Później wykluczyła to również policja. pochodzący z Virginii Connor Golden jest studentem University of Miami.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki