W próbkach krwi i moczu znaleziono biomarkery „podobne właściwości strukturalne, jak toksyczne chemikalia należące do grupy Nowiczoka” - poinformował we wtorek globalny organ nadzorujący bronią chemiczną - OPCW. Zatrucie Nowiczokiem podejrzewali niemieccy lekarze, którzy wybudzili Nawalnego ze śpiączki, w którą zapadł pod koniec sierpnia. Berlin poprosił więc o osobne badanie OPCW, a ich raport potwierdził przypuszczenia niemieckich medyków.
„Wyniki budzą poważne zaniepokojenie” - powiedział dyrektor generalny OPCW Fernando Arias. Równocześnie wezwał członków OPCW do przestrzegania międzynarodowego traktatu zakazującego użycia broni chemicznej. Zachodnie rządy wezwały do sankcji wobec Moskwy w tej sprawie, jednak Rosja zaprzecza, by stała za próbą otrucia Nawalnego.