BANGLADESZ: Na promie śmierci ZGINĘŁO co najmniej 150 osób

2012-03-14 3:00

Wypełniony do granic możliwości statek pasażerski zderzył się z kontenerowcem - ofiary tragedii w Bangladeszu nie miały szans na ocalenie. W katastrofie promu zatopionego na rzece Meghna zginęło co najmniej 150 osób, ale liczba ofiar może być nawet dwukrotnie wyższa.

To nie pierwszy wypadek statku pasażerskiego w Azji. Za każdym razem liczba ofiar szokuje. To dlatego, że nikt nie kontroluje, ilu pasażerów wchodzi na pokład. Bilety kupowane są w ostatniej chwili, już na pokładzie, a o listach pod-różnych nie ma tu mowy. Tak było i tym razem.

Na rzece Meghna na południu Bangladeszu zatonął prom "Shariatpur-1" płynący z Dhaki do Shariatpur. Jednostka zderzyła się z kontenerowcem i zaczęła gwałtownie tonąć. Zdołano uratować jedynie 35 osób. Według szacunków wszystkich pasażerów mogło być nawet ponad 300.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki