Koledzy zgwałcili 10-latka na wycieczce szkolnej. Nauczyciele nic nie widzieli.

2018-09-03 19:07

Dla 10-letniego chłopca wycieczka, na którą wybrali się wraz z nauczycielami uczniowie jednej z berlińskich podstawówek zakończyla się tragedią. Został zgwałcony przez kolegę ze szkoły, a trzech innych uczestników wycieczki mu w tym pomagało. Chłopiec bał się opowiedział o swoim dramacie, dopiero po kilku dniach zwierzył się przyjacielowi. Opiekunowie wycieczki twierdzą, że niczego nie zauważyli.

gwałt

i

Autor: Archiwum serwisu

Do tragedii doszło, kiedy pod koniec roku szkolnegodzieci i ich nauczyciele  jednej z berlińskich szkół podstawowych wyjechali na wycieczkę do Uckermark. Podczas zwiedzania zamku w Kroechlendorff trzej uczestnicy wyprawy postanowili się "zabawić' gwałcąc swego kolegę. Dwóch z nich miało trzymało ofiarę za ręce, aby uniemozliwić mu ucieczkę, a trzeci chłopiec w tym czasie brutalnie gwałcił swego kolegę ze szkolnej ławy - opisuje dziennik „Berliner Zeitung”. zadziwiające jest to, że nauczyciele i opiekunowei grupy nie zauważyli nic niepokojącego.

10-latek przez kilka dni nikomu nie opowiedział o tym, co go spotkalo na szkolnej wycieczce. W końcu zwierzył się jednak swojemu najlepszemu przyjacielowi, który zaalarmował nauczycieli, a oni zgłosili sprawę policji. Biegli z Biura ds. Opieki nad Młodzieżą w regionie po przebadaniu gwałcicieli wydali opinię, z którego wynika, że żaden z chłopców nie będzie mógł już wrócić do normalnej szkoły. Zgwałcony chłopiec  od 1 września rozpocznie naukę w nowej szkole.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki