BOMBY NA MARATONIE: FBI zatrzymało PODEJRZANEGO o zamach. Trwa POŚCIG za drugim

2013-04-19 11:58

FBI prawdopodobnie znalazło dwóch mężczyzn podejrzanych o zamach w Bostonie. Informacje nie są jeszcze oficjalnie potwierdzone, ale amerykańskie media informują o zatrzymaniu jednego z zamachowców.  Wcześniej doszło do strzelaniny na uniwersytecie w Cambridge.

Nad ranem polskiego czasu pojawiły się informacje o strzelaninie na kampusie Massachusetts Institute of Technology (MIT) w Cambridge. Pojawiły się też doniesienia o kilku eksplozjach. Policja otoczyła budynek i zorganizowała obławę na dwóch podejrzanych mężczyzn.

Po godzinnym pościgu, ok. 3,5 km na zachód od uniwersyteckiego miasteczka, w miejscowości Watertown, zatrzymano jednego z podejrzanych. Mężczyzna uciekał skradzionym samochodem. Kiedy funkcjonariusze zatrzymali auto, kazali podejrzanemu poddać się i wysiąść z auta. Wtedy doszło do strzelaniny. W pewnym momencie mężczyzna zdalnie zdetonował ładunek wybuchowy. Po krótkiej wymianie ognia, mężczyzna się poddał.
Drugi podejrzany nadal jest poszukiwany w Watertown, na przedmieściach Bostonu.

Podczas policyjnej akcji śmiertelnie postrzelony został jeden z policjantów.

Kilka godzin później w amerykańskich mediach pojawiły się pierwsze informacje o tym, że zatrzymany ma związek z zamachem w Bostonie.
- Zatrzymano mężczyznę podejrzanego o dokonanie w poniedziałek zamachów bombowych na mecie maratonu w Bostonie - podaje dziennik BOSTON GLOBE.

Stacja NBC News informuje natomiast, że podczas obławy znaleziono taki sam szybkowar, jakich użyto w zamachu na maratonie.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki