Wreszcie ujawniono, dlaczego dawna rezydencja lidera Nirvany nie może znaleźć nabywców. Wszyscy potencjalni nowi mieszkańcy uciekają! Co jest tego przyczyną? Jak pisze "National Enquirer", wszystko przez... duchy! Ktokolwiek zaczyna interesować się kupnem willi, odstraszany jest opowieściami o tym, że zmarły Kurt Cobain do dziś błąka się po opuszczonych korytarzach.
Podobno pokazuje się, siedząc na jednym z foteli. Nie atakuje świadków tych objawień, ale budzi taką grozę, że nikt nie ma ochoty mieszkać ze zjawą pod jednym dachem. Kurt Cobain popełnił samobójstwo w 1994 roku.