Dwustukilowy morderca zabił ukochaną, bo narzekała, że nakruszył w łóżku! Wyszedł z więzienia, bo źle go karmili

i

Autor: archiwum prywatne

Szok!

Dwustukilowy morderca zabił ukochaną, bo narzekała, że nakruszył w łóżku! Wyszedł z więzienia, bo źle go karmili

2023-11-16 11:30

Awantura o okruchy w łóżku zakończyła się potwornym mordem! A potem sprawy przybrały jeszcze bardziej nieoczekiwany obrót. Ważący 200 kilogramów 35-letni Włoch skazany za brutalne zadźganie swojej dziewczyny podczas kłótni o nakruszenie bułkami w pościeli. Przesiedział w więzieniu tylko rok, bo lekarz orzekł, że dieta więzienna jest zbyt wysokokaloryczna jak na tuszę przestępcy i może go to zabić!

Dźgnął ukochaną nożem 57 razy, bo miała pretensje o okruchy w łóżku. Włoch wyszedł z więzienia już po roku. Powód szokuje

Zabił z powodu okruszków bułki, poszedł siedzieć, wyszedł po roku! Ta niewiarygodna historia miała miejsce we Włoszech. Wszystko zaczęło się jeszcze w 2017 roku. Dimitri Fricano (35 l.) z miejscowości Biella we Włoszech pojechał na wakacje na Sardynię ze swoją 25-letnią dziewczyną Eriką Preti. Atmosfera była daleka od sielankowej. Kobieta miała pretensje do swojego uwielbiającego jeść partnera, że kruszy bułkami w hotelowym łóżku. W końcu wybuchła awantura! Rozwścieczony Włoch uznał, że ta zniewaga krwi wymaga i dźgnął ukochaną nożem aż 57 razy. Początkowo mężczyzna udawał, że wraz z Eriką zostali napadnięci przez złodziei, ale ostatecznie przyznał się do winy. „Obraziła mnie za to pieczywo, a potem uderzyła mnie w głowę przyciskiem do papieru, więc ją zabiłem” – powiedział policji Dimitri Fricano.

Morderca został wypuszczony, bo więzienie nie mogło zapewnić mu niskokalorycznej diety. Rodzina ofiary mówi o hańbie

Proces ruszył dopiero w 2019 roku, a przez ten czas Włoch bynajmniej nie chudł, tylko tył. Choć na zdjęciach z czasów wolności nie wygląda na otyłego, osiągnął wagę około 200 kilogramów, podwajając ją. Postępowanie sądowe zostało zatrzymane z powodu pandemii koronawirusa i wznowiono je dopiero w 2022 roku. Fricano skazano na 30 lat więzienia. Ale mężczyzna wyszedł po roku i decyzją sądu w Turynie teraz siedzi w areszcie domowym! Jak to możliwe? Lekarze orzekli, że pobyt w więzieniu może zabić 35-latka, ponieważ dieta za kratkami i mała ilość ruchu sprawiają, iż otyły mężczyzna przyswaja za dużo kalorii, a zakład karny nie jest w stanie zapewnić osadzonemu odpowiedniej, niskokalorycznej diety! Rodzina ofiary nazwała decyzję sędziego "haniebną".

Sonda
Czy więźniowie powinni pracować na swoje utrzymanie?

Quiz. Rozpoznaj potrawę po 3 składnikach! Zaskocz wynikiem 10/10

Pytanie 1 z 10
Bulion, buraki i majeranek to składniki:
Gadaj Zdrów: Prof. Tarnowski: "Ludzie nie rozumieją, że skoro otyłość jest śmiertelna, to i leczenie nie jest lekkie"

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki