Australia: Dziecko ożyło w ramionach matki! (ZDJĘCIA!)

2010-08-28 23:00

Pani dziecko nie żyje - usłyszała Kate Ogg z Australii od lekarza, który przyjmował poród. Zrozpaczona matka nawet nie dopuszczała do siebie takiej myśli i jeszcze przez dwie godziny w swoich ramionach tuliła nowo narodzonego syna. I wtedy stał się cud. Mały Jamie, który do tej pory leżał bez tchu, nagle... ożył!

Historia Kate Ogg to dowód, że prawdziwa matczyna miłość pokona wszystko, nawet śmierć. Jej bliźniacza ciąża przebiegała normalnie, jednak podczas przedwczesnego porodu w 27. tygodniu nastąpiły niespotykane komplikacje. Pierwsza na świat przyszła mała Emily, a zaraz po niej Jamie. Z dziewczynką było wszystko w porządku. Niestety, jej brat nagle przestał oddychać. Lekarze przez 20 minut walczyli o jego życie, aż w końcu się poddali.

Kate razem z mężem Davidem nie mogli jednak w to uwierzyć. Rodzice wtuleni w nieżywe maleństwo przez 2 godziny czuwali nad jego małym ciałkiem. I w pewnym momencie stała się rzecz wprost niewiarygodna! Klatka piersiowa chłopczyka zaczęła się poruszać. - Po chwili otworzył oczy i złapał za mój palec. To był cud! - z łzami w oczach opowiada szczęśliwa matka. Teraz mały Jamie jest normalnym zdrowym chłopcem, a lekarze przyznają, że nie potrafią wyjaśnić tego cudownego zmartwychwstania.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki