Dziś 24. rocznica zamachów na World Trade Center. 11 września 2001 roku terroryści zaatakowali Amerykę
Chyba każdy, kto w 2001 roku był już na świecie i nie był małym dzieckiem, pamięta 11 września. Internet w Polsce zaczął się już wtedy pomału upowszechniać, ale nadal raczkował, a wiedzę o świecie czerpało się jeszcze z gazet papierowych i z telewizji. To właśnie przed ekranami telewizorów siedzieliśmy, patrząc z niedowierzaniem na to, co wydawało się jeszcze chwilę wcześniej nie do pomyślenia, tak jak współcześnie do niedawna nie wyobrażaliśmy sobie, że można obawiać się wojny w Polsce lub zestrzeliwać obce drony nad naszym terenem. Dwa samoloty przejęte przez islamskich terrorystów uderzyły w dwie wieże World Trade Center w Nowym Jorku, a te kolejno zawaliły się. Trzeci samolot rozbił się w Pentagonie, a czwarty na polu w Pensylwanii. Telewizja transmitowała to wszystko na żywo. Zginęło 2977 osób, nie licząc 19 terrorystów. 6291 osób zostało rannych.
ZOBACZ TEŻ: Rocznica zamachu na WTC 11 września. "Ktoś skakał z okna, ktoś umierał tuż przede mną"
Okładka "Super Expressu" z 12 września 2001 roku. "To już wojna. Atak na Amerykę"
"To już wojna. Atak na Amerykę" - głosił tytuł na okładce "Super Expressu" następnego dnia. Na zdjęciu okładkowym widać Nowy Jork spowity chmurą dymu i płonącą jedną wieżę WTC - jedną, bo przed zrobieniem zdjęcia druga już runęła. Terroryzm - to słowo zaczęło być odmieniane przez wszystkie przypadki, a Osama bin Laden stał się wrogiem numer jeden niemal całego świata, tak jak dziś Putin. Ludzie obawiali się, że Al-Kaida zaatakuje także w innych miejscach, być może w Polsce. W warszawskich autobusach Ikarus za kabiną kierowcy wisiały nawet poradniki o tym, co robić w przypadku ataku chemicznego na miasto. Wszystko to było niewątpliwie szokujące dla ludzi, którzy byli przekonani, że przed nami już tylko "koniec historii" jak w słynnej książce Francisa Fukuyamy, rosnący dobrobyt i demokracja. Dziś wiemy o wiele więcej o tym, jak bardzo złudne były te wizje.
Co dziś znajduje się w miejscu po World Trade Center? Miejsce pamięci w Nowym Jorku
W miejscu, gdzie prawie ćwierć stulecia temu stały wieże WTC, dziś znajduje się zarówno miejsce pamięci, jak i najwyższy budynek w USA. One World Trade Center (Freedom Tower) został otwarty w 2014 roku. Ma 541 metrów wysokości (1776 stóp – symboliczna liczba nawiązująca do roku Deklaracji Niepodległości USA). Są tam również fontanny zbudowane dokładnie w miejscu, gdzie stały bliźniacze wieże, a wokół nich wyryto nazwiska wszystkich ofiar zamachu. Muzeum, częściowo znajdujące się pod ziemią, pokazuje pamiątkowe zdjęcia, relacje świadków, zgromadzono tam także eksponaty takie jak fragmenty zburzonych wieżowców.