Waldemar Kowalewski ze złamaną nogą po lawinie na Broad Peak. Szczeciński himalaista w szpitalu
Waldemar Kowalewski, doświadczony himalaista ze Szczecina, który uległ wypadkowi w wyniku zejścia lawiny z Broad Peak (8051 m) w Karakorum, w końcu dotarł do szpitala w Skardu. Po tygodniu oczekiwania na poprawę pogody, która umożliwiła transport helikopterem, Kowalewski, ze złamaną nogą, może liczyć na specjalistyczną pomoc. Jak sam przyznaje, mimo trudnej sytuacji, ma szczęście, że żyje. Jak poinformowała Polska Agencja Prasowa (PAP), operacja lewej nogi Kowalewskiego zaplanowana jest na sobotę, czyli na dziś, 19 lipca. Po zabiegu czeka go długa rehabilitacja, która potrwa kilka miesięcy, zanim będzie mógł wrócić do pełnej sprawności fizycznej. Mimo to, himalaista zachowuje optymizm i dziękuje za wsparcie.
Waldemar Kowalewski ma na swoim koncie zdobycie 12 z 14 ośmiotysięczników
Pochodzący ze Szczecina Waldemar Kowalewski jest znanym w świecie wspinaczki wysokogórskiej. Ma na swoim koncie zdobycie 12 z 14 ośmiotysięczników. W niedzielę został sprowadzony z wysokości ponad 6600 m przez Szerpów, którzy w tym czasie działali na pobliskim K2 (8611 m). Jak relacjonuje PAP, akcja ratunkowa przebiegła bardzo sprawnie. Szerpowie błyskawicznie dotarli do poszkodowanego Polaka i przetransportowali go do bazy, pokonując trudny teren. Do wypadku doszło po obfitych opadach śniegu, kiedy Kowalewski schodził z wysokości około 7000 m. Lawina zaskoczyła go w najmniej oczekiwanym momencie.
„Lawina była jak Zalew Szczeciński”
„Lawina była jak Zalew Szczeciński. Po pięciu dniach w końcu jestem w szpitalu w Skardu. Jutro wieczorem mam mieć operację. Jednak mam szczęście, żyję i to jest najważniejsze, reszta to „waciki" – przekazał PAP Kowalewski za pomocą komunikatora.
Kowalewski od 13 lat realizuje swój ambitny cel, jakim jest zdobycie Korony Himalajów i Karakorum. W 2017 roku był już na Broad Peak. Do skompletowania kolekcji brakuje mu jeszcze dwóch szczytów położonych w Chinach: Sziszapangmy (8013 m) i Czo Oju (8201 m). Jeśli uda mu się wejść na wszystkie 14 ośmiotysięczników, będzie czwartym Polakiem z takim osiągnięciem.
Warto przypomnieć, że jego poprzednikom zdobycie Korony Himalajów i Karakorum zajęło wiele lat: Jerzemu Kukuczce – 18 lat (1979-87), Krzysztofowi Wielickiemu – 17 (1980-96), a Piotrowi Pustelnikowi – 21 (1990-2010).