Atak rakietowy. Indie zaatakowały Pakistan
Indie przeprowadziły atak rakietowy na Pakistan. Według Indyjskich Sił Zbrojnych, operacja o nazwie "SINDOOR" miała na celu zniszczenie „infrastruktury terrorystycznej” oraz „obozów terrorystów” w Pakistanie oraz kontrolowanym przez Pakistan Dżammu i Kaszmirze. W komunikacie podkreślono, że „żadne pakistańskie obiekty wojskowe nie były celem ataków”. Dodano przy tym, że "żaden indyjski samolot nie wleciał w pakistańską przestrzeń powietrzną".
Rzecznik pakistańskiej armii, cytowany przez agencję Reutera, zapowiedział, że „Pakistan odpowie na ataki Indii”.
Eskalacja napięć po ataku w Kaszmirze
Źródłem obecnego napięcia jest atak terrorystyczny w nocy z 22 na 23 kwietnia w okolicach miasta Pahalgam, w którym zginęło 26 osób, a 17 zostało rannych. Indie oskarżyły Pakistan o odpowiedzialność za ten atak, nazywając go „najbardziej śmiercionośnym atakiem na cywilów w regionie od 2000 r.”.
Pakistan kategorycznie odrzucił te oskarżenia. Premier Sharif uznał je za „bezpodstawne”. Z kolei premier Indii, Narendra Modi, obiecał ścigać „terrorystów” i ich wspólników „do końca świata”.
Reakcja Rady Bezpieczeństwa ONZ
W obliczu narastającego konfliktu Rada Bezpieczeństwa ONZ wezwała oba kraje, posiadające broń jądrową, do "zachowania maksymalnej powściągliwości i zapewnienia, że sytuacja i rozwój wydarzeń które widzieliśmy, nie ulegną dalszemu pogorszeniu".
"Uważamy, że wszelkie kwestie między Pakistanem a Indiami mogą i powinny zostać rozwiązane w sposób pokojowy, poprzez znaczące, wzajemne zaangażowanie" - przekazano w oświadczeniu.
Podobne stanowisko zajęły Chiny. Arabia Saudyjska poinformowała o podjęciu „działań mających na celu uniknięcie eskalacji”, a Iran i Szwajcaria zaoferowały mediację.
Polecany artykuł: